Po ostatnich słabszych występach, drużyna z rocznika 2009 w niedzielne przedpołudnie przystępowała do odbudowy formy z przed paru tygodni. Sobotnia porażka sąsiada w tabeli – GKSu Katowice – mocno zmotywowała chłopaków, aby wygrać i wskoczyć na 4 miejsce. Spotkanie zaczęło się najlepiej jak mogło. Już w pierwszych minutach po idealnym podaniu przez Bartłomieja Grygonisa bramkę na 1-0 strzela Kamil Gisder. Kolejne minuty to ataki drużyny Gwiazdy i obronione przez bramkarza gości strzały Piotrka Wrony. Pierwsze 15 minut to pełna kontrola gry przez gospodarzy i aż dziwne że nie wpada kolejna bramka. Drugie 15 minut to pierwsze akcje gości przeplatane z akcjami gospodarzy. Do przerwy wynik 1-0. Po przerwie zaczynamy atakować, ale drużyna Sarmacji ma też swoje szanse. Słupek broni drużynę Gwiazdy przez wyrównaniem, a chwilę później bramkarz gości sam na sam broni strzał Damiana Malcherka. Ostatnie minuty spotkania to nerwowa gra gospodarzy i fantastyczna interwencja Oliwiera Durasiewicza, który ratuje gospodarzy przed stratą bramki. Ostatecznie drużyna Gwiazdy przełamuje passę porażek, zdobywa 3 punkty i awansuje na 4 pozycję w tabeli.
Skrót meczu na YouTube pod linkiem: https://www.youtube.
SRS GWIAZDA RUDA ŚLĄSKA 1:0 BKS SARMACJA BĘDZIN
3′ Kamil Gisder
