W “X” kolejce klasy “A” pokonujemy zespół “Kolejarza” Katowice 2:0. Nie był to najlepszy mecz w wykonaniu naszych piłkarzy jednak zwycięzców się nie sądzi i kolejne trzy punkty “Gwiazda” dopisuje do ligowej tabeli.
Tydzień temu “koncertowa” gry naszego zespołu i na wyróżnienie zasłużyli wszyscy zawodnicy. Dzisiaj trener zespołu Michał Grzywaczewski miałby problem aby wyróżnić choćby jednego zawodnika. Cały zespół zagrał poniżej swoich piłkarskich możliwości jednak cieszy wygrana w “męczarniach”. W pierwszej części meczu gdyby w drużynie gości nie było bramkarza nikt by się nie zorientował. Jedyną doskonałą sytuację stwarzamy w 38 minucie meczu. Daniel Jagodziński po dobrej akcji naszego zespołu strzela na bramkę “Kolejarza” i piłkę z linii bramkowej wybija jeden z obrońców gości. Druga połowa meczu nie zmieniła obrazu gry. Nasz zespół dążył do zdobycia bramki jednak rywale groźnie kontrowali. Grając z wiarą w zdobycie bramki sytuację bramkową wypracował kapitan zespołu Dawid Studnik, który w 51 minucie zagrał do Denisa Ceronia ,a ten pewnym strzałem pokonał bramkarza gości {w czwartek zdobycie Króla Strzelców nie była przypadkowa}. W następnych minutach gry to “Kolejarz” stwarzał więcej sytuacji do zdobycia bramki. Bramkę nawet zdobył jednak z pozycji spalonej i sędzia Poranek nie uznał bramki. Sytuacja, która zadecydowała o końcowym wyniku wydarzyła się w 74 minucie meczu. Zawodnik gości strzelał na pustą bramkę i ofiarną interwencją taką którą widuje się w meczu hokejowym popisał się Maks Dworaczek. Końcowe minuty meczu to już futbol “podwórkowy”. Oba zespoły nastawiły się na zdobycie gola. W 89 minucie po strzale Jagodzińskiego piłka odbija się od słupka jednak czujny Dawid Lesik poszedł do końca za akcją i umieścił piłkę w bramce rywali. Wygrywamy 2:0, drugi mecz z rzędu… w przyszłym tygodniu pauza związana z Świętem Wszystkich Świętych i na koniec rundy jesiennej derby z rozpędzonym “Grunwaldem”.
“Szczęśliwe zwycięstwo. W ciągu tygodnia potrafimy zagrać bardzo dobrze i bardzo słabo w meczu. Wiem z czego to się bierze ale na forum nie będę o tym mówić. Za dwa tygodnie gramy derby z “Zielonymi” którzy “leją” wszystkich po kolei i mam nadzieję, że zaprezentujemy naszą lepszą stronę gry. Bo jeżeli zagramy tak jak dzisiaj to “Kocik” sam nas załatwi przy ulicy Kłodnickiej” – stwierdził po meczu trener zespołu Michał Grzywaczewski.
“GWIAZDA” – “KOLEJARZ” KATOWICE 2:0 (0:0)
1:0 – 51 min – CEROŃ DENIS (asysta Studnik)
2:0 – 89 min – LESIK DAWID (asysta Jagodziński)
PIŁKARZ MECZU : CEROŃ DENIS
SKŁAD “GWIAZDY” :
LIGENDZA – 4 (45′ WÓJCIK – 4), WOJCIUCH – 4 (65′ TOMECKI – 2), DWORACZEK – 5, CHWIEDUK – 4, TALAGA – 5, CEROŃ – 6, DZIADZIK – 4, STUDNIK – 5 (84′ WYPIOR – 1), SZOŁTYSIK – 4 (65′ WITEK – 2), KORDYJAK – 3 (45′ LESIK – 4), JAGODZIŃSKI – 5.
